Pytanie, czy nadal trzeba gotować kozie mleko, jest bardzo istotne. Nie ma na to jednej odpowiedzi. Pod względem wartości odżywczych produkt ten jest zbliżony do karmienia piersią, więc całkiem możliwe jest zastąpienie nim krowiego. Skład mleka koziego jest wyjątkowy, nie powoduje alergii i korzystnie wpływa na dzieci. Z jego pomocą pielęgnowane są osłabione dzieci. A temat gotowania należy omówić osobno.

Czy mleko kozie można ugotować?

Logicznie możliwe jest poddanie obróbce termicznej mleka koziego. Z tego nie będzie gorzej, ale gotowanie gwarantuje pozbycie się obecności mikroorganizmów.Inną kwestią jest to, że po podgrzaniu niektóre przydatne substancje mogą ulec zniszczeniu. Nie ma kompromisu.

Niech miłośnicy świeżego mleka spokojnie piją je bez gotowania. Cała reszta ma wszelkie powody, by grać bezpiecznie. Problem ten staje się szczególnie istotny, jeśli produkt, jakim jest mleko kozie, jest kupowany od prywatnych hodowców bydła. Nie ma 100% gwarancji, że kozy będą trzymane w higienicznych warunkach. A przy dojeniu używa się przelewowych, czystych naczyń.

Opinia eksperta

Pewny sprzedawcy, jego reputacji - pij na surowo. Jeśli masz wątpliwości - ugotuj.

Do czego to może służyć?

Z pewnością niegotowane mleko, zarówno kozie, jak i krowie, jest niezwykle przydatne z punktu widzenia dietetyków. Zawiera białko, tłuszcz, wapń, karoten, kwas kaprynowy i linolowy. To nie przypadek, że według legendy pod Moskwą utworzono specjalny PGR, do którego sprowadzano kozy rasy Saanen, aby dostarczać produkt elitom partyjnym.Nawiasem mówiąc, surowe mleko zawiera dużo zjonizowanego wapnia, który nie jest odporny na gotowanie. Jest niezastąpiony w leczeniu choroby wrzodowej, w usuwaniu metali ciężkich (np. w przypadku zatrucia lub napromieniowania), w procesie rehabilitacji chorych na raka. Mleko kozie jest źródłem surowców do produkcji serów kiszonych, brynzy.

Ale zanim wypijesz mleko kupione na bazarze lub od „znajomej babci”, lepiej je zagotować. Ponieważ taki środek złagodzi wiele infekcji jelitowych, zestaw mikroorganizmów. Zwłaszcza jeśli produkt jest przeznaczony dla dziecka. Przez analogię do wrzącej surowej wody wszyscy znają korzyści płynące z życiodajnych leśnych źródeł i źródeł. Ale z jakiegoś powodu ludzie nadal metodycznie gotują wodę, ratując się w ten sposób przed „urokami” poznawania obcych bakterii. Dlatego wybór jest niewielki. Wiesz, że produkt parowy nie zaszkodzi Tobie (dziecku) - pij go na surowo.

Nie jestem pewien, wątpię w czystość właścicieli kóz - ugotuj to. Ta procedura nie pogorszy znacząco jakości mleka.

Zasady wyboru produktów

Kozie mleko, przy wszystkich zaletach, ma jedną małą wadę: często ma specyficzny smak i zapach. Wynika to z obecności kwasów tłuszczowych, które dostają się do produktu z gruczołów łojowych znajdujących się na wymieniu zwierzęcia.

Wyhodowano rasy, których mleko jest praktycznie pozbawione nieprzyjemnych składników. Prosty zabieg pozwala częściowo pozbyć się tych momentów: mycie wymienia przed rozpoczęciem doju. Ważne jest również utrzymywanie zwierząt w normalnych warunkach, sprzątanie zagrody.

Wówczas obecność tych czynników będzie minimalna, a mleko będzie smakować prawie jak krowie. Ma to ogromny wpływ na jakość produktu i to, czym koza była karmiona: trawą ze zboczy górskich, ekologicznymi roślinami czy czymkolwiek, na wolnym pastwisku. Uważa się, że kozy krymskie dają przyjemne, słodkawe mleko: pasą się na wzgórzach, górach, porośniętych lawendą.

Jakościowe mleko kozie jest białe, nigdy nie żółknie. Krem nie powinien w nim pływać. Posmak produktu może określić tylko doświadczony degustator. Nie powinno być śladów cukru, osadu. Jeśli masz wątpliwości, nie bierz tego. Najlepiej kupować mleko, którego jakość potwierdzona jest certyfikatem.

I jeszcze jedno. Dobry produkt musi być kwaśny. Możesz to sprawdzić, zostawiając trochę mleka w ciepłym miejscu.

Jak zrobić to dobrze?

Jeśli nadal decydujesz się na gotowanie, powinieneś wziąć pod uwagę kilka prostych zasad. Nawiasem mówiąc, w tym samym czasie gotowanie pokaże, czy w mleku znajdują się jakieś „przebiegłe” dodatki, czy nie. Oto one:

    Przetwarzanie nie powinno być przedłużane w czasie. Temperatura wrzenia mleka wynosi 100,5 stopnia.Według badań laboratoryjnych mleko kozie może wytrzymać 130 stopni przez 10 minut bez niszczenia użytecznych substancji. W praktyce lepiej skrócić ten przedział do 5.
  1. Zdecydowanie nie zaleca się kilkukrotnego powtarzania zabiegu. Rezultatem jest wszystko oprócz mleka.
  2. Nie używać kuchenki mikrofalowej, gotować bez mieszania.
  3. Lepiej przetworzyć przed użyciem. Surowe, świeże mleko można bez problemu przechowywać w lodówce do 3 dni. Dopiero najpierw należy ją przelać do czystego naczynia (słoik lub patelnia, puszka).

Dopuszcza się zastąpienie gotowania pasteryzacją. Wtedy zakres temperatur jest inny, do 72 stopni. Tak więc mleko zachowa swoje właściwości nawet do 10 dni w chłodnym miejscu. A trzecią opcją przetwarzania jest zamrożenie. Jeśli schłodzisz mleko do -20 stopni, okres trwałości wydłuży się do sześciu miesięcy.

Kozie mleko dla dziecka

Z wielu powodów dzieciom, zwłaszcza małym, zaleca się podawanie gotowanego mleka. Do roku pediatrzy w ogóle nie doradzają. U niemowląt mikroflora żołądka i jelit nie jest jeszcze w pełni ukształtowana. Ponadto nie jest znana reakcja organizmu na surowy produkt.

Stopniowo, gdy dziecko przyzwyczai się do codziennego picia zdrowego mleka koziego, można spróbować przestawić je na dietę „surową”.

I tylko nieświadomy, nieświadomy człowiek będzie kwestionował korzyści płynące z mleka, zawartych w nim substancji. Dzieci, które od najmłodszych lat spożywają kozie mleko, rosną silne, zdrowe i rzadziej chorują. Poza tym jest dużo wapnia, który jest tak niezbędny do budowy kośćca.

Jak przechowywać?

Mleko świeże i bez "ulepszaczy" można bez problemu przechowywać w lodówce. Poniżej przedstawiono główne metody ze wskazaniem okresów przechowywania:

Metoda przetwarzaniaSurowyGotowaniePasteryzacjaZamrozić
Temperatura, stopnieTrwałość
-Do 3 dni w lodówce
100.55-7 dni w chłodnym miejscu
56-7210 dni w lodówce
minus 20Do 6 miesięcy w celi

Jeśli wiesz, że będziesz miał czas na użycie naturalnego produktu w wyznaczonym terminie, nie jest wymagana żadna dodatkowa obróbka. Tylko pamiętaj, aby wlać do innego pojemnika, wcześniej umytego sodą. Gotowanie zdecydowanie wydłuży okres przydatności do spożycia. Ponownie, nie uciekaj się do tego niepotrzebnie, ponieważ „tak jest w zwyczaju”.

Kategoria: